webnovel

wimpy sage journeys at last

Tác giả: SourOTaste
Fantasy
Đang thực hiện · 1.8K Lượt xem
  • 2 ch
    Nội dung
  • số lượng người đọc
  • N/A
    HỖ TRỢ

What is wimpy sage journeys at last

Đọc tiểu thuyết wimpy sage journeys at last của tác giả SourOTaste được xuất bản trên WebNovel....

Tóm tắt

Bạn cũng có thể thích

“ I Am Become Death”

A man once quoted the words, “ Now I am become death, destroyer of worlds.” It was a well known phrase, the embodiment of guilt for deaths he had caused with his own ideas. Some would say he made the right choice to cause such destruction, others would say the lives lost were not worth what was learned. This is different. I am Narcissa, a girl born powerless. In this world, that might as well be a death sentence. In this world, power is inherited through genetics, magic power, that is. Power that allows people all kinds of possibilities. These powers are often specific, but with each power comes purpose. Those born without power, however, have no purpose. For the first fifteen years of my life I’ve grown up in a government-managed orphanage. They say I’m one of the lucky ones, because I can eat, I can drink, and I can learn. If anything that just shows how disgusting something like “luck” truly can be, cruel enough to spare me nothing when it matters, but merciful as to keep me alive afterwards… or perhaps that’s just cruel in itself. The children in my orphanage undergo yearly tests as to confirm whether or not they truly have a power. It’s necessary, as, oftentimes powers may take longer to develop, or the individual may not even realize they have a power at all. To see if they have a purpose in this world. I was the same not long ago. Until I realized my purpose was to destroy. The destruction of matter was once considered impossible, but now, a mere child can do it at will. All I wanted was power, but now I hate to think what may become of that power. I worry for the day I may be commanded to use said power against another person, regardless of innocence.

Cerecia · Kỳ huyễn
Không đủ số lượng người đọc

Miasteczko Woolf Moon

[...]Byłem już na tyle blisko, by ten zniewalający zapach był jeszcze bardziej wyczuwalny. Gdy zastanawiałem się nad tym, która Omega pachnie tak pięknie - co najważniejsze, gdzie mam ją zabrać, by pieprzyć ją bez opamiętania - zza jednej z kotar wyłonił się chłopak, głowę niższy ode mnie. Jednym słowem; był cudny, a wyglądem przypominał anioła. Drobnej postury chłopak nie był kościsty, a wręcz idealny. Kształty bioder i idealnie pulchnego tyłeczka, aż prosiły się o to, by sprawdzić jak miękkie w dotyku są jego atuty. Miałem dobry punkt obserwacji, chłopak chyba nie zdawał sobie sprawy z tego, że to przede mną stoi, eksponują idealnie swój tyłek w czarnych obcisłych dżinsach. Pytał się, czy dobrze w nich wygląda, gdyż nie jest do nich przekonany. Napawałem się tym zgrabnym tyłeczkiem i równie cudnym udom. Musiałem użyć wszystkich sił, by nie rzucić się na niego tu i teraz. Boże jego cholernie seksownego i anielskiego głosu mógłbym słuchać do końca życia. Wiedziałem, że to pytanie kierował nie do mnie, a z pewnością do dziewczyn, których unikałem jak ognia. Jednak postanowiłem odpowiedzieć na jego pytanie. - Nie wiem jak ty, ale dla mnie możesz w nich chodzić do końca życia skarbie. [...] ***New Adult Gay Romance * * * Copyright Kamila Szczepańska, 2015 Okładka mojego autorstwa Uwaga: Błąd w tytule jest celowy. Ostrzeżenie : Opowiadanie dotyczy miłości między dwoma osobnikami tej samej płci (BoyxBoy) Będzie też wątek dotyczący Męskiej Ciąży (MPreg) Więc, żeby nie było niedomówień, Homofobom mówię "Won Ćwoki, Pukim Miła! " Osoby lubiące czytać jedynie lekkie opowiadania, także ostrzegam, to nie będzie lekkie opowiadanie.

KEEagle28083 · Kỳ huyễn
Không đủ số lượng người đọc

số lượng người đọc

  • Đánh giá xếp hạng tổng thể
  • Chất lượng bài viết
  • Cập nhật độ ổn định
  • Phát triển câu chuyện
  • Thiết kế nhân vật
  • Bối cảnh thế giới
Các đánh giá

HỖ TRỢ

empty img

Sắp ra mắt

Về tác phẩm

Báo cáo