Naprawdę super chistoria. Szkoda tylko że na dobrą sprawę, nawet po tylu rozdziałach, to główny bohater pojawił się w pełnej krasie, a potem tylko czasem pojawiał się w kilku scenach... Czy więc bohater tego dzieła jest w nim postacią w tła!?
Ale sama praca super, oby tak dalej!!!!!!!!